W przedrostku BIO zawarta jest cała nasza filozofia bycia, życia i tworzenia. Kochamy naturę i na każdym kroku staramy się z nią współgrać, być prowadzonymi przez jej naturalne cykle, korzystać z jej darów jak i szanować jej potrzeby.
Żeby wykorzystać wszystkie możliwe nam na tą chwilę sposoby prowadzenia ekodomu, ciągle się edukujemy, sprawdzamy co działa, a co nie. Są jednak również pewnie niezmienne, o których zazwyczaj opowiada przy powitaniu gospodarz domu, Wojtek Szymocha. Są dla nas ważne, bo mają swój udział w zmniejszaniu śladu węglowego. Prosimy Gości np. o:
Regulowanie temperatury pomieszczeń za pomocą pokrętła od grzejników, w zamian za otwarcie okien na oścież. Chodzi po prostu o przestawienie kurka grzejnika :). Ważne też żeby wietrząc pomieszczenia nie ogrzewać powietrza na zewnątrz i zakręcać kaloryfery.
Na terenie domu, tak w częściach wspólnych, jak i każdym apartamencie znajdują się bardzo komfortowe pojemniki do segregacji. Jest to dla nas absolutnie kluczowa sprawa!
Mamy bardzo dobrej jakości wodę do picia, więc zabieranie ze sobą wody butelkowanej mija się z celem. Mało tego, w niedalekiej odległości od naszego domu znajduje się źródło lokalnej wody o bardzo wysokim potencjale mineralnym. Wystarczy przywieźć butelkę wielorazowego użytku.
Część apartamentów znajduje się na poddaszu, a więc jest wyposażona w okna dachowe. Latem, gdy burze mogą pojawić się znienacka (pamiętamy, z jesteśmy w górach) zaleca się nie zostawiać ich otwartych gdy wychodzimy na całodniową wędrówkę..
Nie wszystkie nowinki technologiczne są możliwe do zainstalowania w tak starym budynku (nad którym opiekę sprawuje również konserwator zabytków). Przyjeżdżając do BioRezydencji dobrze jest pamiętać, że przekraczamy próg – bardziej skansenu niż hotelu. Naturalne otoczenie oznacza spotkania z fauną i florą różnej maści. Zdarza się, że przez okno wleci szerszeń albo nietoperz, na łące spotkamy żaby, kuropatwy czy zaskrońca, a liczne ptasie sąsiedztwo obudzi wczesnym porankiem, szczególnie w porze wiosennej.
- Your Content Goes Here
W końcu po latach udało się wymienić wszystkie okna! Nasze nowe, drewniane okna są bardzo zbliżone do oryginału! Oprócz walorów estetycznych, gruntownej zmianie uległo też uczucie ciepła wewnątrz budynku. Duet estetyczno-ekologiczny to zdecydowanie nasz ulubiony !
Wszystkie sprawy bieżące omawiamy na kawce lub przy ziółkach w Cafe Wolna. Tomasz to wizjoner. Przez jego głowę przechodzi mnóstwo pomysłów na ulepszenie przestrzeni BioRezydencji. To on zobaczył w opuszczonej i zarośniętej ruinie potencjał, który dzisiaj nazywa się BioRezydencją. To on również zapragnął Kamiennego Kręgu, który przyciąga na teren BioRezydencji wielu podróżników. Drewniana sauna na kółkach pod magicznym kasztanem z widokiem na dzikie łąki? Tak, to również (zrealizowana!) wizja Prezesa Tomasza. Gospodarski talent Wojtka i zuchwałe wizje Tomasza dobrze zgrywają się w tym ekolubnym, braterskim duecie tworzącym BioRezydencję. Zobaczcie co u nas się dzieje TERAZ.